jak się

kusi skosztować ale co innego borno w internetach a co innego realne życie ... jak przyjdzie do "W" i zobacze beniza to bedzie ... eee proszę pani bo ja bym się napił herbaty najpierw , a jak pójdzie wstawić wodę do kuchni to ja dam dyla , w gębie co każdy mocny , ale kurde co ja bym miał zrobić do ręki wziąć pocałować ... dać se włożyć ? ( [...]

[...] strasznego %-) Przecież można sobie luźno o tym porozmawiać ;-) Btw Sam nie mam ani wydatnej ani cofniętej szczęki , przeciętniak jestem :-D Linie szczeny mam mniej wiecej jak Ronaldo , czyli trochę cofniętą, ale pocieszam się że on jest Chadem więc może aż tak źle nie jest że mną %-) [...]

Zauważyłem, że Polacy fuinkcjonują trochę jak kobiety. Szittestują Cię. Jak ich zj**iesz za to to zaczynają Cię traktować lepiej. Z chamami nie da się inaczej jak tylko po chamsku ;-)

Zauważyłem, że Polacy fuinkcjonują trochę jak kobiety. Szittestują Cię. Jak ich zj**iesz za to to zaczynają Cię traktować lepiej. Z chamami nie da się inaczej jak tylko po chamsku ;-) pogłaszcz chama to cię kopnie , kopnij chama to cię pogłaszcze

[...] w Polsce dzisiaj na ten przykład poczytałem co rodacy piszą o Janku Błachowiczu po takiej lekturze to w zasadzie trudno się dziwić dlaczego w tym kraju jest tak jak jest , ile tam było radości ile jadu tam co drugi wiedział że tak będzie i że wreszcie przestali balonik nadymać i że w końcu dostał to na co zasłużył itd itp ... tak w [...]

[...] w Polsce dzisiaj na ten przykład poczytałem co rodacy piszą o Janku Błachowiczu po takiej lekturze to w zasadzie trudno się dziwić dlaczego w tym kraju jest tak jak jest , ile tam było radości ile jadu tam co drugi wiedział że tak będzie i że wreszcie przestali balonik nadymać i że w końcu dostał to na co zasłużył itd itp ... tak w [...]

nie zniese że ktoś ma lepiej niż ja ! wszyscy powinni mieć chvjowo i do dvpy i bide i żywot pariasa jak na polaka prawdziwego przystało Pocieszę Cię. I tak masz lepiej niż ja ale jest głupszy od Ciebie, więc koniec końcow ma gorzje. Nie ma za co Prosiak. no panowie śmichy chichy żarty ale trzeba wziąć poprawkę na to że spora część społeczeństwa , [...]

[...] jest, że w każdej organizacji zdarzają się osobnicy pozytywni i ci nie zasługujący na chlubę. Teraz co do szczegółów: 1. To, że w rodzinie Grinda źle o oddziałach SS w jakich miał walczyć dziadek źle się nie mówiło , może wynikać z tego, że: a) te osoby nie wiedzą co działo się na froncie ( w tym zakresie ciekawsze moim zdanie informacje [...]

177 cm to już minimum średni plus zależy też od formy wiele , nam ziomka który przy takim wzroście +/- wygląda jak Samson normalnie od kiedy pamiętam zawsze 100 plus i zawsze na przyzwoitej formie i ogólnie wydaje się duży , a jak człowiek jest taka niteczka taki lamusik i jeszcze zgięty chodzi ... to się wydaje jeszcze mniejszy a ty panie żaba [...]

Panowie, zupełnie poważne pytanie. Jak nie wdawać się w dyskusje z babami w której kieruje się logicznym myśleniem. One kuhwa jak sobie coś uyebia to chociaż byś rozłożył wszystko na czynniki pierwsze to kuhwa i tak będą miały swoją wersję. Mieć po prostu wyebane i nie dyskutować, a może jakiś mądry murzyn z jutuba coś o tym mówi? %-)

A Ty Szuto jak tam? Jak z roboto? Póki co nie narzekam na zarobki, ale nie jestem w pracy w której chciałbym całe życie być Szukam czegos związanego z e-commerce i seo. Tego się trochę uczę, programowanie trochę odpuściłem, ale też czasu mało Chociaż front end mi się podoba

walek spoko jak na poczatki - widac ze wiesz co chcesz ogarnac i ma to spojnosc reszta to tylko wiecej roboty, obys tylko nie poprawial w nieskonczonosc, bo sluchajac 100 raz zbrzydnie Ci to, co bylo robione oryginalnie :D a co do "W sumie spece od seo poczebni, bo tak naprawdę sporo ludzi jak już ma stronę to potem narzeka, że w gruncie rzeczy [...]

Ja to w sumie nie nalegałem raczej a żadna moja dvpa nie proponowała ,ciekawe jak z tym jest w burdelu , bo niektóre dzivki faktycznie(tzn od tyłu to tak, tylko w cipe a nie w odbyt) nie chcą , jak będę w burdelu to się dopytam jak to jest, czy za dodatkowa opłatą itp ;-)

Generalnie to jak ktoś coś czuje do byłej/byłego i kręci bajery to sam sobie szkodzi. Bo jak ktoś wybrał rozstanie to raczej nie ma ochoty nakręcać się i dawać nadzieję przez jakieś bajery. To po co było się rozstawać w takim razie

chlopy co z tym wiatrem ? to jakas zemsta masonow ? jestem zeglarzem, tzn nie mam aparycji kapitana/bosmana i plywam raczej sportowymi zak***iaczami niz lochami wycieczkowymi, wiec nie mam problemu z wiatrem(delikatnie mowiac), ale takie cos jak dzisiaj, pare dni temu itp - j**ie caly dzien bez przerwy psycha mi siada jak goralom od halnego pic ? [...]

"Powiedziało tysiące ludzi jedzących steki z kobe" tak samo jak posiadacze opla twierdza, ze to najlepsze samochody na swiecie jak jedziesz na drugi koniec swiata, wydajesz 10k $ na jakies zarcie to nie mowiac nawet o innych, przed soba wstyd sie przyznac, ze wyj**ales hajs na cos co smakuje tak jak w domu za 10zl...

[...] kiedy nic nienekst włączone. Kable w bezpieczniku nie są nadrobione, nie ma zapachu spalenizny nigdzie, ani w tablicy rozdzielczej ani w kuchni czy łazience. Czasem wybija jak jest włączone światło czasem nie. Nie wybija kiedy włączam światło tylko później. Czasem po godzinie, czasem po 3 dniach. Jak wybija to iskrzy na bezpieczniku, sam [...]

[...] ponieważ kilka lat jest taka nieszczęśliwa wielce, to zamiast rozejść się, wziąć rozwód czy separację, znalazła se ch**a online. Ten ch** z kolei też opowiada ballady o tym jaki sam.jest nieszczęśliwy w małżeństwie, ale też się zapomniał rozwiezc albo rozejść. No bo żeby rozmawiać i spróbować pracować nad związanymi żadne nie wpadło na to %-) No [...]

pilek jakby te szamany wiedziały takie rzeczy to by się nie bawiły w jakieś praktyki "około lekarskie" tylko kręcili by sami gruby hajs , to coś jak z tymi "milionerami" co się swoich milionów dorobili na kursach pod tytułem "jak być milionerem" frajernia to łyknąła kupiła i voila ... ja znam nawet jednego typa co poszedł na psychologię (ale [...]

kolega zawsze próbuje sie napinać jak jakaś baba jest w pobliżu, i wczoraj akurat bylismy wieksza grupa gdzies i była moja konkubina No i coś tam rzucał komentarze jak jajca se robilem jak zwykle, ze mnie zara wyjasni albo mi liscia wyplaci, takie niby pol zartem ale grozenie paluszkiem "uwazaj" To mu mowie w koncu, to dawaj wyskoczymy duzo [...]